Powrót
Mechowo(Megow)Wśród budowli zaliczanych do "malowniczego" nurtu dziewiętnastowiecznej architektury szczególnie interesująca jest grupa pałaców rodziny von Schöning. Choć wznoszone w różnych okresach, na ogół jak się zdaje przez różnych architektów, pałace w Mechowie, Żukowie, Karsku i Lubiatowie mają ceglane, nietynkowane elewacje. W imię decorum ponoszono koszty nie tylko by fasady budowli zdobić, lecz też by ich nie zdobić. W tym ostatnim przypadku mogło chodzić o zademonstrowanie oszczędności, skromnego stylu życia i produkcyjnego zużytkowania zasobów cnót na Zachodzie jednoczących purytanów... - pisał Witold Krassowski w książce "Aestetyczna ozdoba w architekturze 2. połowy XIX wieku". Czy o wyrażenie takich lub podobnych idei chodziło zleceniodawcom budowy trudno dziś stwierdzić. W przypadku wiejskich rezydencji ich nieco surowa, ceglana architektura odwoływać się mogła do cnót rycerskich i surowości zasad wyznawanych przez mężnych żołnierzy i wzorowych gospodarzy, jakimi mieli być właściciele majątków ziemskich. Nie ulega przy tym wątpliwości, że przypadła im decydująca rola w wyborze ujednoliconego kostiumu architektonicznego budowli, stanowiącego wręcz znak rozpoznawczy siedzib rodu. Najstarszy spośród czterech wymienionych pałaców wznosił się do lat osiemdziesiątych XX w. Mechowie, gm. Pyrzyce. Według Aleksandra Dunckera powstać miał w 1849 r. jako siedziba królewskiego rzeczywistego nadradcy rządowego Augusta von Schöninga. Nieistniejąca dziś jednopiętrowa budowla o narożnikach opiętych szkarpami, nakryta była dwoma równoległymi do siebie dachami dwuspadowymi i w takiej formie widoczna jest na rycinie w dziele Dunckera z 1868 r. Mieszczący wejście główne frontowy ryzalit zwieńczony był niewysokimi szczytami, identycznymi jak szczyty dachu. Otwory okienne, na ogół zamknięte łukami odcinkowymi, ujęte zostały w tynkowe obramienia złożone z opasek i prostych gzymsów wieńczących nadproża. W latach 80. XIX w. dotychczasowe dachy i szczyty zlikwidowano, zastępując je dachem łamanym z ozdobnymi lukarnami w formach francuskiego neorenesansu. Inicjator budowy pałacu zmarł w 1858 r., po czym pochowany został w parku, w neogotyckim mauzoleum wzniesionym z polecenia jego przybranego syna i następcy Ludwiga von Schöning Megow. Ta niewielka budowla z nietynkowanej cegły miała identyczne obramienia ostrołukowych otworów okiennych, co przebudowany w 1861 r. tutejszy kościół, była więc zapewne dziełem warsztatu pracującego dla świątyni.Z książki E. Rymara: Pyrzyce i okolice przez wieki.: Słowiańska nazwa: Meghow 1227, Meghowe 1278, Megowe 1311, potem Meghow zapewne pochodzi od mchu. W 1227 książę Barnim I potwierdził wcześniejsze nadanie wsi przez babkę Anastazję klasztorowi norbertanek w Trzebiatowie. Zakonnice wnet chyba straciły wieś. W 1243 rycerz niemiecki Burchard "z Mechowa" dysponował wsią Sobieradz. W 1278 Bogusław IV nadał tu pyrzyckim augustiankom 6 łanów, zapisanych klasztorowi przez Małgorzatę "de Granzoy" z rodu rycerskiego w pyrzyckim zamku. W XIII w. zbudowano kościół o wymiarach 7,7 x 15,35 m, a w nim dotąd granitowa chrzcielnica z XIII w. o wysokości 106 cm, średnicy czaszy 85 cm, ale dopiero w XIX w sprowadzona z kościoła w Barnimiu (gm. Warnice). Druga chrzcielnica z XIII w. z piaskowca o średnicy 95 cm wkopana w ziemię, z pękniętą czaszą, od XIX w. służy jako donica kwiatowa w pobliżu kościoła. W drugiej połowie Xlll w. we wsi osiadł ród rycerski Schoningów. W 1311 książę Otto l nadał rycerzowi Hermanowi i jego synowi Betkinowi 4 łany w Mechowie, w tym dwa miały stanowić uposażenie kościoła, dwa miały być odszkodowaniem za utracone na rzecz augustianek dochody z młyna św. Ducha na Starym Mieście w Pyrzycach. Augustianki otrzymały w 1312 r. patronat nad parafią. W 1319 Dytryk z Schoningów z braćmi wystawił sołtysowi Henrykowi Dersim i jego siostrom zezwolenie na sprzedaż posiadłości w rodzinnej wsi w diecezji halbersztadzkiej. Widocznie przybył do Mechowa wraz z Schöningami z tamtej diecezji w księstwie brunszwickim.
Pewien Jan "z Mechowa" może sołtys, w 1320 wystąpił jako świadek przy czynności Dytryka, Ulryka i Jana Schoningów z Karwowa pod Szczecinem. W 1370 Schoningowie z Lubiatowa zrabowali dobra kapituły kamieńskiej w okolicy, za co zostali pozbawieni dóbr, które w 1372 książęta szczecińscy przekazali cystersom z Kołbacza, w tym w Mechowie patronat nad parafią, 22 łany (w tym 2 Ulryka v. Schöninga, 3 wdowy Koselitze, po 2,5 Henneke Pokelenta i Klysta) i 11 gospodarstw zagrodniczych, młyn na Mechówce (trwał do 1945, potem zabudowa rodziny Prymusów) i ziemię dotąd jeszcze nie pomierzoną na łany. Do Mechowa powrócili wkrótce. Już w 1376 Henryk Tłusty Schöning z Lubiatowa sprzedawał augustiankom połowę młyna. Z 1397 znamy Ludekina, z 1417 Mikołaja Schoningów z Mechowa. Z tych czasów, bo z ok. 1380 pochodzi płyta nagrobna z piaskowca (129 x 95 cm) w posadzce kościoła, z zarysem dwóch postaci w duchownych szatach, obecnie zakryta postumentem ołtarza. Z rąk Schoningów kiedyś w pocz. XV w. lenno rycerskie przeszło na Kussowów z Koszewa (stąd ich nazwisko): w 1433 Jan I i Jost, w 1437 synowie Jana l Jakub, Jan li z Kluk, bracia Jakub i Jerzy z Mechowa i Oćwieki 1449, 1454, 1464, w 1478 Jakub, Szymon, Jurgen, Jan III. Ten ostatni salwował wtedy z Pyrzyc księcia Bogusława X, obleganego przez elektora brandenburskiego Albrechta. Elektor wtedy zdobył zameczek Kussowów w Mechowie, trzymał go do zawarcia pokoju w 1479 r. Potem o zameczku już nie słyszymy. Na jego gruncie panowie na Mechowie zbudowali renesansowy pałac, spalony w 1987 r. Do dziś zachowała się wokół miejsca zamkowego widocznie zarysowana fosa. Jan III w 1480 fundował nowy dzwon zaginiony od 1945). W 1492 na wniosek Ebelina i Joachima Kussowów wikarię w kościele po Damianie Schoningu objął Paweł Kotzke. Jost II von Küssow z pocztem 4-ro konnym towarzyszył Bogusławowi X w 1496-97 w wyprawie do Ziemi Świętej. W 1523 Joachim miał stawać w 4 zbrojne konie w wojennej potrzebie, podobnie Walenty II i Achim. Własność w Mechowie ród łączył z Klukami z Oćwieką, Kłodzinem, w XVI w. częścią Nieborowa. Należał do elitarnego rycerstwa zamkowego. W 1561 odbudowali młyn. Synami Asmusa byli: Michał, Jakub, Krystian w służbie księcia Filipa wołogoskiego, Jan w służbie palatyna reńskiego, pochowany w Mechowie, Bastian w służbie księcia holsztyńskiego, Waltin poległy w bitwie w 1553. To napisał ich brat Piotr na płycie fundacyjnej w Mechowie z 1589 r. On też przez 30 lat w służbie księcia Filipa i jego syna, szczecińskiego Jana Fryderyka, zmarł w Mechowie 9 V 1612 pozostawiając po sobie pamiątki w kościele. W 1604 ufundował dębową ambonę (dziś ze znacznymi ubytkami) z plastycznym herbem Kussowów (pień drzewa, z którego wyrastają 3 czerwone liście), rzeźbioną figurę św. Piotra, obrazy olejne rodziców i krewnych fundatora (ich los obecnie nie znany). W 1614 wykonano płaskorzeźbę przedstawiającą Piotra w bogatej kutej zbroi z mieczem czy szablą w ręku, okolonego herbami Kussowów, Billerbecków (matki), Blocków, Barfussów, Marwitzów, Damnitzów (dziadków i babek). Znajduje się w ścianie wschodniej kościoła za ołtarzem. To perła renesansowej sztuki pomorskiej. Jest też płyta nagrobna Piotra z herbami w posadzce k. ołtarza. Kussowowie w 1723 otrzymali tytuł hrabiowski. W 1729 ufundowali drugi dzwon, w 1736 (istniejący do dziś) barokowy strop beczkowy w kościele, ozdobiony ornamentem z wici roślinnej i postaciami muzykujących aniołów. Majątek w końcu XVIII w składał się z młyna z olejarnią, tartakiem, kaszownikiem, 6 chłopów, 4 zagrodników, kowala, szkoły, 41 posesji, kościoła filialnego parafii w Obrominie (od 1813 kościoła w Pyrzycach). Landratami pyrzyckimi byli Bernd Joachim i jego syn Krystian Fryderyk Kussowowie. Syn tegoż, hrabia Bernd Jerzy (zm. 1802) w 1796 sprzedał majątek landratowi pyrzyckiemu Augustowi Ernstowi v. Schöning. Po jego śmierci w 1807 majątek przeszedł na jego córkę Karolinę, żonę landrata gryfińskiego, barona v. Steinacker, w 1839 po niej na jej brata Augusta Piotra v. Schöning, landrata pyrzyckiego od 1804 do 1848. Jego przyjaciółką była żona hrabiego Castlereagh, bratanica Roberta Stewart Castlereagh, angielskiego ministra do spraw Irlandii (1798-1801, potem wojny i kolonii (1805-1809), spraw zagranicznych (1812-1822), markiza Londonderry, córka lorda Rodena z wielkiej rodziny z Devon w Irlandii. W 1845 August organizuje w Mechowie specjalny majątek dla hrabiny i jej (oraz swojej) córki, Elizy Jocelyn Park. Jednocześnie trwała do 1849 budowa pałacu w miejscu spalonego. Piętrowy o narożnikach opiętych szkarpami, nakryty dwoma równoległymi do siebie dachami dwuspadowymi. W 1852 August funduje tu familijny majorat o nazwie Schoning-Megow. W 1856 mieszkało w Mechowie 300 ludzi w 26 domach mieszkalnych. August zmarł 30 XI 1858, pochowany w parku obok młyna w rodowym mauzoleum z marmuru, wzniesionym z polecenia następcy - Ludwika, adoptowanego nieślubnego syna Augusta i owej lady. Wraz z nobilitacją jako v. Schöning - Megow otrzymał herb upodobniony do herbu Schóningów: w tarczy na tle gwiazdy jeleń, górą na hełmie również jeleń. Herb taki do dziś zdobi zachodnią elewację budynku obok byłego pałacu. Ludwik zmarł bezpotomnie. Jego siostra wniosła posiadłość do rodziny Heyden-Linden. W 1861 przebudowano kościół. Zamurowano portal zachodni z XV wieku, fronton wschodni wymurowano cegłą. Z pierwotnej budowli zachowały się ściany płn., zach. i fragment płd. W latach 80. dachy i szczyty pałacu zlikwidowano, zastępując je dachem łamanym z ozdobnymi lukarnami. W 1911 zbudowano nową wieżę. Ostatnią właścicielką do 1945 była Klara z domu Cranach (z Krasnego), wdowa Heyden-Linden. Na jej zlecenie w 1937 odnowiono strop Kościelny. W 1939 majątek liczył 908 ha (w tym 84 łąk, 110 pastwisk, 57 ha lasu), hodując 52 konie, 280 krów, 200 świń, 1100 owiec Zatrudniał wielu (ok. 150) polskich robotników. Mieszkańców 315. Wieś zniszczona w lutym 1945 w toku długich walk o Pyrzyce, mauzoleum splądrowano, stwierdzając w nim podobno tylko jedną trumnę ze zwłokami kobiety, kościół zamieniony na magazyn (poświęcony 18 III 1949). Po 1945 jakiś czas Mchowo, Negow. Majątek rozparcelowano. Mauzoleum zawaliło się ok. 1983. Majątek państwowy 980 ha w 1948 z młynem do parcelacji. Park o pow. 6,20 ha zaniedbano, częściowo zamieniono na boisko sportowe. Podupadający pałac dewastowany i nie remontowany spalił się 4 IV 1982. Dzwon z 1911. W 1993 - 188 mieszkańców, w 2007- tylko 167 mieszkańców.
Pokaż widok na większej mapie